Mity na temat ciąży

Ciąża to wielkie wydarzenie. Przynosi jednocześnie dużo radości, jak i dużo stresu, zwłaszcza dla przyszłej mamy. Kobieta z każdej strony otrzymuje wiele rad dotyczących snu, odżywiania, dobrych nawyków i inne. Doświadczone mamy są nieco bardziej zorientowane w tym temacie, natomiast kobiety w pierwszej ciąży mają wiele wątpliwości. Absolutnie nie ma w tym nic złego, o ile takie rady mają swoje uzasadnienie naukowe, a nie są jedynie mitami na temat ciąży powielanymi od wielu, wielu lat. Aby się dowiedzieć na co rzeczywiście przyszła mama powinna zwrócić uwagę, a co powinna zignorować trzeba dokładnie sprawdzić.

W jakiś sposób kobiecy wygląd wpływa na płeć dziecka?

Często jest tak, że ludzie wyciągają wnioski na temat płci dziecka na podstawie tego, co je jego mama lub jak wygląda jej brzuszek. Przyjęło się, że wysoki brzuch oznacza chłopca, natomiast niski – dziewczynkę. Jeśli kształt brzucha przypomina piłkę do kosza być może będzie to dziewczynka, a jeśli kształt zbliżony będzie do arbuza to na pewno chłopiec. Mówi się także, że jeśli kobieta wygląda mało atrakcyjne, na jej skórze pojawiły się wypryski, włosy jej wypadają, a paznokcie rozdwajają się to na pewno urodzi dziewczynkę, bo córka zabiera matce urodę. Natomiast jeśli kobieta wygląda kwitnąco jak nigdy dotąd i dostaje same komplementy to będzie chłopiec.

Panuje także pewne przekonanie w kwestii zachcianek kobiet w ciąży. Jeśli kobieta nagle, nawet w środku nocy, odczuwa nagłą potrzebę zjedzenia czekolady, lodów lub innych słodyczy to to zwiastuje dziewczynkę. Przeciwieństwo, czyli ostre lub słone smaki wskazują na chłopca. Niektórzy ludzie próbują także określić płeć na podstawie nastroju przyszłej mamy. Kiedy ma ona częste wahania nastroju, jest płaczliwa i dramatyzuje to z pewnością będzie miała córkę. Taki przesąd wziął się z tego, że kiedyś uważano kobietę za istotę histeryczną. Na takie sposoby odgadnięcia płci dziecka nie ma jednak żadnego naukowego dowodu, a jedyne badanie, które może to pokazać to badanie ultrasonograficzne.

Czego nie można jeść i pić w ciąży?

Wielu ludzi debatuje także na temat tego co kobieta powinna jeść w ciąży, a czego kategorycznie powinna unikać. Zaczynając od napojów, czegoś co kocha niemalże każdy – kawa. Przez wiele lat sądzono, że kobieta nie powinna spożywać kawy w czasie ciąży. Jest to jeden z najczęściej powtarzanych mitów na temat ciąży. Mnóstwo ludzi do dziś jest o tym świecie przekonana. Obecne badania oraz wytyczne pokazują, że 200 miligramów kofeiny dziennie jest bezpieczne. Jest to jedna lub dwie filiżanki, w zależności od rodzaju kawy jaką pijemy. Faktycznie, spożywanie większych ilości kawy może prowadzić do poronienia lub przedwczesnego porodu.

Przechodząc do jedzenia, kwestię sporną stanowią sery pleśniowe. Otóż, jest to kategorycznie zakazane, ponieważ grozi to zachorowaniem na listeriozę wywołaną przez bakterie, znajdującą się w produktach spożywczych, szczególnie w tych surowych. Jeśli jednak sery pleśniowe pochodzą z mleka pasteryzowanego ryzyko obecności tej bakterii jest znikome i nie ma przeciwwskazań do spożywania serów pleśniowych. Podobnie jest z sushi. Surowe oraz wędzone na zimno ryby także mogą zawiera taką bakterię lub wywoływać zatrucie pokarmowe. Mimo wszystko dostępne jest sushi z rybą pieczoną lub smażoną. Kluczowa jest tu prawidłową obróbka termiczna.

 

Autor: Katarzyna Kluczyk

0 komentarzy

Dodaj komentarz